Z Gazety Olsztyńskiej......... | ||||||
27.04.2005. | ||||||
Amerykański dyplomata krytycznie o naszej komunikacji
Biznesmeni i turyści coraz częściej korzystają z samolotów. Obecnie jest to najszybszy środek komunikacji. Co oferuje im nasz region? Trawiaste łąki, z których mogą korzystać małe samoloty i Szymany (jedyny betonowy pas startowy), gdzie prawie od roku nie wylądował żaden większy samolot. Komunikacyjna czarna dziura. Tego nie mamy! W Polsce niestety z prywatnymi inwestycjami lotniskowymi jest gorzej. Niewielu stać wielomilionowe koszty budowy pasów i infrastruktury. Najlepiej przekonał się o tym Stanisław Tołwiński, który planował inwestycje w podkętrzyńskim Wilamowie. Ale plany - przynajmniej na razie - musiał zarzucić. To będziemy mieć? W planach jest wydłużenie pasa do 1200-1400 metrów (koszt 5-6 mln zł). Ma się tym zająć nowy dyrektor AWM, który zastąpi odchodzącego Jana Pastorczyka. Na razie wiadomo tylko tyle, że nowy szef będzie w spódnicy i - jak mówi prezes Jarmołkowicz - jest osobą wykształconą w USA w zarządzaniu lotniskami. Głównym lotniskiem regionalnym mają pozostać nadal balansujące na
krawędzi bankructwa Szymany pod Szczytnem. - To jest nasz priorytet,
ale najpierw muszą zostać wyprostowane kwestie własnościowe - podkreśla
marszałek województwa Andrzej Ryński i obiecuje, że jak tylko lotnisko
zacznie działać, miedzy Szymanami a Olsztynem zacznie kursować tramwaj
szynowy. Cezary Stankiewicz |
||||||